Baterii zostało może z 10%. Biegnę przez Złote Tarasy, zaglądam do każdej kolejnej kawiarenki. Nigdzie nie ma gniazdek. Jak to możliwe w stolicy? Jak to możliwe kilkadziesiąt metrów od Warszawy Centralnej? A może ja nie wiem, nie rozumiem, jak poruszać się w takim mieście? A może mój laptop jest passe. Ale przecież dwie godziny potrafi czasem wytrzymać…
…
read more…